Ostatnio na stronie Spółdzielni pojawił się "
Informacja na temat członkostwa w S.M. Śródmieście".
Czytelnicy Forum
wiedzą o sprawie już od marca.
W wyniku nowelizacji kilkuset mieszkańców Spółdzielni otrzymało członkostwo z mocy prawa.
Nie małej też liczbie przysługuje roszczenie o przyznanie członkostwa.
To właśnie ze względu na tę ostatnią grupę komunikat ten pojawił się dopiero teraz. Zgodnie z §20 Statutu Zarząd ma miesiąc na rozpatrzenie deklaracji członkowskiej. Obowiązujące prawo nie pozwala Zarządowi odmówić członkostwa właścicielowi odrębnego lokalu, ale jeśli złoży deklarację dopiero teraz pozwala przetrzymać go bez członkostwa, aż minie termin Walnego. Wnioski zwolenników Zarządu oczywiście nie będą cierpieć z powodu opóźnień. Dotarły już do mnie informacje o co najmniej kilku osobach, które w ten sposób Spółdzielnia próbuje wykiwać.
Skąd taka niechęć Zarządu do współwłaścicieli? Odrębna własność nie bierze się z powietrza. Oczywistym jest, że właściciele odrębnej własności to zwykle jednostki świadome i aktywnie walczące o własne interesy. Nie łatwo uwierzą w obietnice władz Spółdzielni. Im mniej ich na Walnym tym lepiej dla Prezesa i Rady.
Czy składanie deklaracji teraz to musztarda po obiedzie? Na pewno nie. Każdy kto będzie dość zdeterminowany da pewnie radę "wychodzić" członkostwo przed Walnym. Wystarczy odrobina uporu i determinacji. A jeśli to zawiedzie pozostaje zdobyć pełnomocnictwo, przyjść na Walne i opowiedzieć swoją historię przed głosowaniem nad absolutorium.
A w ogóle proponuję wywiesić na klatkach komunikat o członkostwie.
Wciąż wielu mieszkańców nie wie o przysługujących im prawach.